Gościnie z Arabii Saudyjskiej i Kuwejtu przyjechały na Kongres Kobiet

Co łączy kobiety Wschodu i Zachodu? Na dwa dni przed tegorocznym Kongresem Kobiet spotkałam się z Arabkami, które przyjechały do Polski by wziąć udział w naszym babskim święcie. Będą czerpały ze sprawdzonych recept na zbudowanie ruchu społecznego kobiet i walki o należne im miejsce w świecie zdominowanym przez mężczyzn.

Rozmawiałyśmy o tym jak powstał Kongres Kobiet. Razem z Magdą Środą, jako "matki-założycielki" opowiadałyśmy o pierwszym kongresie, które tak naprawdę zrodził się z buntu przeciwko pomijaniu nas jako uczestniczek i twórczyń przemian czasu transformacji, co było widoczne podczas obchodów jej XX-lecia. Co ciekawe, podobne odczucia mają nasze gościnie z Kuwejtu i Arabii Saudyjskiej - rola kobiet w niedawnych rewolucjach arabskich jest całkowicie pomijana. Kiedy organizowałyśmy pierwszy Kongres okazało się, że nas - zbuntowanych - jest więcej niż ktokolwiek mógł przypuszczać i naszej kobiecej siły nie można już tak po prostu zlekceważyć. Może bunt arabskich kobiet zaowocuje podobnymi efektami.

Dyskusje o roli i miejscu kobiet bez względu na ich pochodzenie oraz receptach na bycie aktywnymi, przedsiębiorczymi i niezależnymi będziemy kontynuować na IV Kongresie Kobiet. Zapraszam 14 i 15 września do Pałacu Kultury i Nauki. Jeśli chcesz uczestniczyć w tym wielkim święcie kobiet, zarejestruj się pod adresem www.kongreskobiet.pl